Proszę Cię przebacz duszom czyśćcowym, że Cię nie
kochały,
że Tobie Ojcu Najmilszemu nie oddawały czci należnej,
ale wydalały Cię z serc swoich, w których pragnąłeś mieszkać....
Na przebłaganie za ich przestępstwa ofiaruję Ci miłość i cześć,
jaką Syn Twój Najmilszy oddawał Tobie na ziemi i obfite
zadośćuczynienie, którym długi ich wypłacił.
Błagam Cię Najlitościwszy Ojcze przebacz duszom
zmarłym,
że nie czciły Świętego Imienia Twego,
że rzadko wzywały go z nabożeństwem, a często bez poszanowania, że
życiem oziębłym stały się niegodnymi imienia chrześcijańskiego.
Na zadośćuczynienie za te grzechy, ofiaruję Ci najświętsze życie Syna
Twego, który wszystkimi sprawami uwielbił doskonałe Imię Twe na ziemi.
Błagam Cię Najłaskawszy Ojcze, przebacz duszom
zmarłym,
że nie pragnęły, nie szukały Ciebie i Królestwa Twego,
w którym jest tylko prawdziwy pokój i chwała wieczna.
Na wynagrodzenie za ich niedbalstwo w spełnianiu dobrych uczynków,
ofiaruje Ci nieskończoną miłość Twego Jezusa, w której On pragnął
uczynić nas wszystkich współdziedzicami Królestwa Swego.
Błagam Cię Najłaskawszy Ojcze, przebacz duszom
zmarłym,
że nie kochając woli Twojej, często przenosiły nad nią własną wolę
swoją. Na wynagrodzenie za ich przewinienia, ofiaruje Ci doskonałe
zjednoczenie Serca Jezusa z najświętszą wolą Twoją i uległość Syna
Twego, który był Ci posłuszny aż do śmierci krzyżowej.
Błagam Cię Najłaskawszy Ojcze, przebacz duszom
zmarłym,
że nie przyjmowały Najświętszego Sakramentu Ciała i Krwi Chrystusowej z
gorącym pragnieniem, nabożeństwem i miłością,
jak były powinny. Że wiele z nich niegodnie, rzadko, albo nigdy nie
używały tego Anielskiego Pokarmu. Na wynagrodzenie za ich oziębłość i
niedbalstwo ofiaruję Ci nieskończoną Świętość Syna twego Najmilszego,
gorące pragnienie miłości, z jaką ustanowił nam ten skarb łaski i
pociechy.
Błagam Cię Najłaskawszy Ojcze, odpuść duszom
zmarłym ciężkie grzech, które popełniły. Mianowicie, nie kochając
nieprzyjaciół swoich, nie odpuszczając im krzywd doznanych. Na
wynagrodzenie za te grzechy ofiaruje Ci nieskończoną miłość Serca
Jezusa, kiedy się modlił na krzyżu za swych nieprzyjaciół.
Błagam Cię Najłaskawszy Ojcze, odpuść duszom
zmarłym,
że się nie opierały występkom i namiętnością skażonej natury,
że często wpadały w sidła czarta ciała i wiele złego popełniły.
Na wynagrodzenie za mnóstwo grzechów ich, ofiaruję Ci chwalebne
zwycięstwo Syna Twego nad światem i czartem, wszystkie prace i trudy
Najświętszego życia Jego, gorzka Mękę i śmierć Jezusa.
Ojcze Miłosierdzia!. Przez zasługi Ukochanego Syna
Twego, wybaw proszę dusze wiernych zmarłych od wszelkiego złego, od
boleści i kary, od mąk i katuszy, a wprowadź je do Królestwa chwały
Twojej, do oglądania i posiadania Ciebie na wieki.
Amen
- Święta Mechtylda
Wszystkie intencje i modlitwy proszę kierować na adres: modlitwa@chwilkawytchnienia.com
Intencje można również umieszczać samemu w komentarzach pod
właściwą modlitwą na stronie:
Nasze
intencje i modlitwy
Proszę kliknąć na poniższy link, wybrać modlitwę i w komentarzu
dopisać swoją intencje.
http://naszeintencje.blogspot.com
![]() |
"Jeśli
dwóch z was na ziemi zgodnie o coś prosić będzie, to wszystko otrzymają
od mojego Ojca, który jest w niebie." Kliknij na Aniołka Zapraszam do wspólnej modlitwy! |
Nasze intencje i modlitwy
O zdrowie
W trudnych chwilach
Podziękowania za
otrzymane łaski
Za zmarłych
Zapal Światełko Pamięci
Cudowne Boże Narodzenie
Piękne
życzenia na każdą okazję
Wszystko o przyjaźni
Rozrywka
dla Ciebie
Nasze
intencje i modlitwy
Cudowny
balsam dla duszy
Piękne
cytaty i aforyzmy
Nasze
wiersze - Debiuty
Wokół mnie tylu ludzi,
śpieszą się, gnają, pędzą.
Mają szare twarze,
młode, stare, ładne, brzydkie.
Gonią wiatr, ułudę,
mają puste oczy, bez życia.
Stoję, uśmiecham się do nich,
chcę im przekazać Twój uśmiech Boże.
Dziwią się, że można tak stać.
Na chwilę gdzieś budzi się w nich nadzieja, ale...
Wracają do gonitwy za wiatrem - bo bezpiecznie,
bo to już znają.
A ja
stoję i uśmiecham się
do Ciebie Boże.
Ja nie gonię już życia,
ja życie dostałam w prezencie
od Ciebie Jezu na zawsze.
Nie muszę się śpieszyć,
wieczność jest długa.
Człowieku!
Zatrzymaj się!
Zobacz uśmiech Boga!
Przyjmij prezent od Niego!
Jezus to życie,
nie musisz już nic robić,
Zatrzymaj się
...proszę.
-
L. Puza