Święta Rito,
posłuszna córo swoim rodzicom,
kochająca małżonko gwałtownego męża,
cierpliwa matko dwojga trudnych dzieci,
dobrotliwie wyrozumiała współsiostro w klasztornej wspólnocie, cudowna
współtowarzyszko cierpień ukochanego Pana.
Ty znasz ludzi, oraz ich nędzę.
Ty
wiesz także o palących troskach mego serca.
Bezgraniczna ufność w moc Twego orędownictwa
prowadzi mnie do Ciebie.
Pomogłaś niezlicznym ludziomw rozpaczliwych
i prawie beznadziejnych wypadkach,
byłaś ostatnią ucieczką dla proszących Cię z wiarą.
Nie opuszczaj mnie także w mojej wielkiej potrzebie...
Ty
doświadczyłaś wielu cierpień
i stałaś sie godną nosić na swym czole ranę cierniowej korony. Dopomóż
mi także iść moją drogą
i nieść mój krzyż razem z Chrystusem,
aby zaprowadził mnie do nieba.
Amen!
Modlitwa czyni cuda
Ty, który jesteś ponad nami
Modlitwa do Pana Jezusa w
Najświętszym Sakramencie
Modlitwa o życzliwość
Bóg szczęściem duszy
Modlitwa Uwolnienia
Modlitwa na starość
Życie jest piękne, Panie
Jak zwyciężyć depresję
Dziecko Moje!
Modlitwa o Cud
Panie
Telefon do Nieba
Modlitwa Pielgrzyma
Kochane Dziecko
Pozostań ze mną, Panie
Uśmiech Boga
Modlitwa o odwrócenie smutku
Modlitwa o pomnożenie wiary
Modlitwa o oczyszczenie serca i
o prawdziwą mądrość
Zapal Światełko Pamięci
Podstawowe Modlitwy
Nasze intencje i modlitwy
O zdrowie
W trudnych chwilach
Podziękowania za...
Za zmarłych
Zapal Światełko Pamięci
Wokół mnie tylu ludzi,
śpieszą się, gnają, pędzą.
Mają szare twarze,
młode, stare, ładne, brzydkie.
Gonią wiatr, ułudę,
mają puste oczy, bez życia.
Stoję, uśmiecham się do nich,
chcę im przekazać Twój uśmiech Boże.
Dziwią się, że można tak stać.
Na chwilę gdzieś budzi się w nich nadzieja, ale...
Wracają do gonitwy za wiatrem - bo bezpiecznie,
bo to już znają.
A ja
stoję i uśmiecham się
do Ciebie Boże.
Ja nie gonię już życia,
ja życie dostałam w prezencie
od Ciebie Jezu na zawsze.
Nie muszę się śpieszyć,
wieczność jest długa.
Człowieku!
Zatrzymaj się!
Zobacz uśmiech Boga!
Przyjmij prezent od Niego!
Jezus to życie,
nie musisz już nic robić,
Zatrzymaj się
...proszę.
-
L.Puza